Malwina Sokołowska
SIATKARKA, MAMA, NAUCZYCIEL !
Malwina Sokołowska
O chorobie dowiedziałam się przypadkiem, nie miałam żadnych, nawet najmniejszych objawów. Gdyby nie wypadek samochodowy, nie zrobiłabym badania tomografem. A to na nim okazało się, że w mojej głowie jest guz. Przeszłam operację, ale guza nie udało się usunąć w całości. Badania były jednoznaczne – glejak. Nie mogłam w to uwierzyć! Wcześniej glejak odebrał mi tatę, a teraz sama musiałam zmierzyć się z taką diagnozą.
Sześć lat cieszyłam się spokojem. Udało mi się wrócić do normalności, do pracy w szkole, którą bardzo lubię. Myślałam, że wszystko będzie już dobrze. Ale wyniki najnowszych badań dosłownie zwaliły mnie z nóg – wznowa!
Przede mną operacja, a po niej radioterapia. Ale muszę zrobić wszystko, by pokonać tego bezlitosnego przeciwnika ! Dlatego tak ważne jest, bym podjęła zagraniczne leczenie. Gdy tylko otrzymam wyniki badań guza, lekarze będą mogli doprecyzować plan działania. Ale już teraz wiem, że początkowe koszty to ponad pół miliona złotych…
Proszę o pomoc, ponieważ do walki z moją chorobą potrzebne jest wdrożenie innowacyjnych metod leczenia nowotworu, które kosztują tysiące euro i są nierefundowane.
Aby wesprzeć Malwinę pieniądze należy wpłacać na
NR konta 84 2030 0045 1110 0000 0409 6940 BNP PARIBAS
Z dopiskiem Malwina Sokołowska