Get Adobe Flash player

Krystian Czarnecki

Krystian Czarnecki ur. 04.08.1992 , ojciec, mąż zawsze uśmiechnięty i pomocny.
Dnia 27.05 wracając z pikniku charytatywnego uległem poważnemu wypadkowi z winy innego uczestnika ruchu drogowego. W wyniku wypadku poniosłem poważne obrażenia kończyny dolnej. Zostałem przetransportowany przez LPR na SOR, gdzie lekarze walczyli wiele godzin, by uratować moją nogę. Okazało się, że obrażenia są bardzo poważne. Otwarte zwichniecie stawu kolanowego z bardzo dużym ubytkiem tkanek oraz częściowe niedokrwienie kończyn. Po dwóch tygodniach bólu i cierpienia przyszedł czas na kolejną operację . Przeszedłem rozległy przeszczep skóry. Ból jaki przechodziłem, był tak silny że zmiany opatrunków musiały być wykonywane pod znieczuleniem ogólnym. Przez następne tygodnie z unieruchomioną nogą ze stabilizatorem zewnętrznym muszę czekać, by wszystko mogło się zagoić, aby przejść następną operacje (operacje kolana). Przez cały ten czas muszę być pod opieką fizjoterapeuty. Na ten czas nie jestem w stanie samodzielnie wykonywać podstawowych czynności. Przede mną bardzo długa droga leczenia i rehabilitacji.
Z racji wypadku straciłem możliwość wykonywania pracy i jeszcze przez bardzo długi czas nie będę mógł do niej powrócić. Na tą chwilę marzę o tym, by móc powrócić do pełnej sprawności ,bo mam dopiero 30 lat, troje wspaniałych dzieci ,więc mam dla kogo walczyć by w pełni wyzdrowieć.
Zawsze brałem czynny udział we wszystkich imprezach charytatywnych, jednak nigdy nie sądziłem, że sam będę musiał prosić ludzi o pomoc. Koszty leczenia, konsultacji medycznych oraz rehabilitacji przewyższają możliwości finansowe mojej rodziny. Dlatego zwracam sie z pośbą do wszystkich osób ,które są w stanie wesprzeć mnie w walce o zdrowie .
Wierzę jednak w to, że dobro wraca. Aby wesprzeć Krystiana pieniądze należy wpłacać na
84 2030 0045 1110 0000 0409 6940 BNP PARIBAS z dopiskiem Krystian Czarnecki